Szukając zatrudnienia, z pewnością jednym z pierwszych miejsc, które odwiedzamy są popularne portale z ofertami pracy. W tej sytuacji kontakt z potencjalnym pracodawcą odbywa się przez internet, bez fizycznego kontaktu, co niestety sprzyja licznym oszustwom. Oczywiście kolejnym krokiem powinna być już rozmowa, w której widzimy pracodawcę, ale w przypadku wielu ofert pracy zdalnej już niekoniecznie. Na co powinniśmy zwrócić uwagę i jakie oferty pracy lepiej od razu sobie odpuścić?
Spis treści
Zakładanie kont bankowych jako oferta pracy
Zacznijmy od oferty dotyczącej pracy zdalnej, których ostatnimi czasy w internecie jest naprawdę sporo. Większość z nich dotyczy dokładnie tego samego zajęcia, choć ogłoszenia wystawiane są przez różne osoby. Jest to oczywiście słynne już zakładanie kont w banku, z którym spotkał się chyba każdy szukający pracy zdalnej. Rzecz jasna nie jest to prawdziwa oferta pracy, więc nie dostaniemy tutaj żadnej umowy. Co ciekawe, w ogłoszeniu często widnieje informacja o umowie, ale kwestia zostaje wyjaśniona dopiero po kontakcie.
W takim razie po co w ogóle takie oferty się tam pojawiają skoro to nie jest praca? Jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniądze, a dokładnie o zarobek osób wystawiających takie ogłoszenia.
Jak wygląda „praca” polegająca na zakładaniu kont bankowych?
Sprawa jest stosunkowo prosta, bowiem osoba wystawiająca ogłoszenie, pod różnym pretekstem wymaga od nas założenia konta w banku, za co naturalnie otrzyma stosowną prowizję. Jeśli jest to jedno konto bankowe to jeszcze nie ma tragedii, ale często niestety posuwają się znacznie dalej i na jednym się nie kończy. Po założeniu pewnie otrzymamy jakiś % oraz instrukcje dotyczące „pracy”, która najczęściej polega na wystawianiu takich właśnie ofert na popularnych portalach np. OLX.
Pozwoliłem sobie napisać do kilku osób, które wystawiły takie ogłoszenia na olx, aby poznać szczegóły. Z reguły otrzymywałem dokładnie taką samą formułkę (kopiuj – wklej), co tylko to potwierdza. Po wstępnym zainteresowaniu dowiemy się już, że jednak nie jest to prawdziwa umowa o pracę, a jedynie współpraca, za którą otrzymamy wynagrodzenie „z tytułu najmu powierzchni reklamowej”. Co więcej, podobno dość szybko (po miesiącu lub dwóch) dojdziemy do zarobków rzędu kilku tysięcy, jednocześnie nie poświęcając na to zbyt wiele czasu (z 2 godziny dziennie). Oczywiście projekt zakłada również szkolenia, dzięki którym pozyskamy wiedzę i doświadczenie. Osobiście jednak instrukcję dotyczącą wystawiania ogłoszeń na portalach z ofertami pracy szkoleniem bym nie nazwał.
Na takie oferty pracy powinniśmy uważać, gdyż nie otrzymujemy żadnej umowy. W związku z tym nie mamy żadnej gwarancji, że faktycznie otrzymamy pieniądze.
Cechy charakterystyczne takich ofert pracy
Oferty pracy polegające na zakładaniu kont bankowych najczęściej mają charakterystyczne cechy wspólne, na które powinniśmy zwrócić uwagę:
- promowanie produktów finansowych przez internet,
- krótki czas pracy (najczęściej 1 do 2 godzin dziennie),
- zarobek uzależniony od zaangażowania.
Wprawdzie czasem oferty pracy mogą wyglądać zupełnie inaczej, jeśli wystawiający wykażę się kreatywnością. Przykładem może być choćby testowanie produktów finansowych, gdzie założenie konta osobistego jest pierwszym zadaniem „weryfikacyjnym”.
Na czym zarabiają wystawiający ogłoszenie
Zarobek osób wystawiających ogłoszenia bierze się z sieci afiliacyjnych, w których zarabiają oni na promowaniu usług finansowych. W przypadku kont bankowych najczęściej jest to kwota rzędu 100 złotych od jednego, więc całkiem przyzwoicie. Jednak warto wiedzieć, że nie taki jest główny zamysł afiliacji, a ta jest jednym z bardziej dochodowych sposobów na zarabianie w internecie. Oczywiście konta bankowe to nie jedyny dostępny produkt, więc wystarczy wiedzieć gdzie i w jaki sposób promować dane usługi, aby naprawdę dobrze zarabiać.
Jedną z częściej wybieranych sieci afiliacyjnych w tym przypadku jest Leadstar, gdyż jako jedyna pozwala na bezpośrednią komunikację z zaproszonymi do programu osobami. Niektórzy mogą nawet odnieść wrażenie, że otrzymują wiadomość od administracji, a tak naprawdę jest to wiadomość od osoby, która zaprosiła ich do programu, dlatego też powinniśmy zwracać uwagę na nadawcę. Wszystkie wiadomości od administracji oznaczone są jako „Administracja LeadStar.pl”, a wiadomości od polecających (lub poleconych) jako „Wydawca ID:xxx nick”.
Czy na zakładaniu kont bankowych można faktycznie zarobić?
Samo zakładanie kont bankowych nie jest wprawdzie oszustwem i faktycznie można na tym zarobić. Po co jednak dzielić się z kimś prowizją, jeśli możemy zgarnąć całość? Na dobrą sprawę wystarczy, że zarejestrujemy się w wybranej sieci afiliacyjnej i sami sobie polecimy wybrany produkt, co jest jak najbardziej legalne. Co więcej, niektóre z nich same do tego zachęcają swoimi poradnikami. Jest to ciekawy sposób na szybki zarobek, choć niestety jednorazowy (ewentualnie raz na jakiś czas, po zakończeniu okresu karencji).
Warto zwrócić uwagę, że łącząc to z promocjami bankowymi możemy zarobić na jednym koncie zdecydowanie więcej, bo nawet kilkaset złotych. Wystarczy, że wybierzemy takie, gdzie dodatkowo otrzymamy pieniądze za założenie konta. W ten sposób zarobimy podwójnie np. 100 zł za polecenie + 300 zł za założenie, co da aż 400 złotych.
Podejrzane oferty pracy dotyczące składania długopisów
Składanie długopisów niegdyś może i było ciekawą pracą chałupniczą, ale w dobie internetu zainteresowanie tego typu ofertami pracy już nieco dziwi. Co więcej, na ich skręcaniu z pewnością nie zarobimy, a możemy nawet stracić pieniądze. Jest to zwyczajny SCAM, którego mechanizm działania pozostaje bez zmian.
Zarabianie w piramidach finansowych
Powinniśmy też unikać wszelkich ofert pracy, które w opisie zawierają cechy charakterystyczne dla piramidy finansowej. Przede wszystkim możemy stracić na nich sporo pieniędzy, a dodatkowo są w Polsce zwyczajnie nielegalne. Wprawdzie czasem ciężko jest je rozpoznać na pierwszy rzut oka, ale wiedząc jak działają nie powinno sprawić to problemu.
Gdzie szukać ofert pracy
Znalezienie pracy nie zawsze jest łatwe, zwłaszcza takiej, która by nam odpowiadała. Internet i portale z ofertami pracy w dalszym ciągu są najlepszym miejscem do tego, więc nie powinniśmy się go obawiać. Wystarczy, że zachowamy czujność i będziemy do pewnych ofert podchodzili z pewną dozą ostrożności. Dotyczy to przede wszystkim tych ofert, w których nie znajdziemy żadnych informacji o firmie i konkretów dotyczących stanowiska lub zakresu obowiązków.
Oferty pracy w domu
Afiliacja to świetne źródło zarobku, ale możemy również pracować w domu na wiele innych sposobów, niekoniecznie w oparciu o umowę. Dlatego warto przynajmniej znać możliwości jakie daje sieć, bez względu na to, czy szukamy stałego zatrudnienia, czy jedynie chcemy sobie dorobić do pensji. Metody te różnią się od siebie stopniem skomplikowania oraz potencjałem zarobkowym, ale z pewnością każdy znajdzie coś dla siebie.
Podsumowanie i opinie
Internet to świetny wynalazek, dzięki któremu możemy nie tylko szybko przejrzeć oferty pracy z całego świata, ale również zarabiać bez wychodzenia z domu. Wprawdzie taka forma sprzyja licznym oszustwom, ale nie powinniśmy z tej możliwości rezygnować, gdyż w Urzędach Pracy i lokalnych gazetach z pewnością nie znajdziemy wszystkich ofert, a zwłaszcza tych dotyczących pracy za granicą. Dodatkową czujność musimy zachować przede wszystkim decydując się na pracę zdalną, gdyż najczęściej nie mamy fizycznego kontaktu z wystawiającym ogłoszenie.
Może spotkaliście się z innymi ofertami pracy, na które warto uważać lub zostaliście oszukani? Podzielcie się opinią w komentarzu.
uważam że najbardziej podejrzane oferty to praca zbyt dobrze płatna by była prawdziwa,dziś kiedy na świecie pełno oszustów to trzeba na każdym kroku uważać co by nas nie okantowali albo cobyśmy nie robili za darmo w najlepszym wypadku
pozdrawiam
Bardzo dziękuję za ten artykuł! Właśnie przedzieram się przez różne oferty i zawsze, gdy trzeba zakładać jakieś konta itd., kusi człowieka, bo jest to łatwy zarobek. Ale lepiej jednak trochę pomyśleć, zanim się damy zrobić w bambuko, w tym przypadku, chyba nawet więcej niż trzy razy (tzn. pomyśleć). W każdym razie, wracając do artykułu – bardzo pomocny, informujący, prosty i treściwy zarazem. Wielkie, wielkie DZIĘKI!
O, artykuł o Qualitysite.pl
Faktycznie 😉
Widać, że ktoś przyłożył się do tego, aby strona wyglądała wiarygodnie. Nie zmienia to jednak faktu, że promowanie kont bankowych jako „oferty pracy” jest niezgodne z regulaminem sieci afiliacyjnych i takie działania zawsze można zgłaszać.
Ale gdzie zgłosić?
Do sieci afiliacyjnej, z której linki wysyłają.
Ja zgłoszę. Każdy powinien. To nasz obywatelski obowiązek, plenić oszustów.
To Qualitysite jest oszustwem…? Szlag niech to trafi :/
Coś mi to podejrzanie wyglądało od początku, ale nie miałam pojęcia na czym mieliby zarabiać, więc uznałam, że jest OK.
Głupie są te banki, że zamiast dbać o stałego klienta, to próbują nowych przyciągać na siłę. Przecież wiadomo, że jak dadzą komuś 100 zł za narajenie nowego klienta, to będą ci nowi klienci z przypadku i szybko uciekną.
Zaraz, ale to na pewno jest oszustwo? Na stronie banku pisze, że owszem, mają system poleceń, ale można wysłać do 10 poleceń, czyli zarobek 1000 zł ktoś tylko by miał z tego banku. W innych pewnie też są limity. No to jak mogą oszukać na większe kwoty, bo nie rozumiem…?
Samo w sobie nie musi być oszustwem. Stosują jedynie zabronione metody promowania, czyli polecanie kont bankowych pod przykrywką „pracy”. W sieciach afiliacyjnych nie ma tych limitów, można polecać wiele kont. Jeśli chodzi o dokładny schemat działania tej firmy, to trzeba już pytać twórcę pierwszego komentarza 😉
No przepraszam, ale kiedy ktoś obiecuje pracę jako tajemniczy klient, wysyła umowę, a na koniec się okazuje, że to kilkanie w linki afiliacyjne i zakładanie kont, żeby zlecająca osoba się bogaciła, tymczasem osoba, co pozakładała konta nie ma z tego nic, to jak to nazwać, jak nie oszustwo?
Powiedziałem tylko, że nie musi być oszustwem, a nie, że nim nie jest. Z tego powodu, że niektóre firmy (i osoby prywatne) faktycznie wypłacają CZĘŚĆ zysku, a z tą akurat nigdy nie miałem do czynienia.
Mnie osobiście tego typu praca w ogóle nie interesuje bo po prostu wiem jak to wszystko działa. Dlatego nie wypowiem się na temat tej konkretnej firmy, ale ze swojej strony mogę odradzić wszystkie oferty tego typu. Już lepiej zarejestrować się w sieci afiliacyjnej i polecić takie konto samemu sobie.
Bo oni nie zarabiają na tym, co bank bezpośrednio oferuje klientom, tylko przez specjalne platformy afiliacyjne. A one płacą dużo więcej.
Bardzo bym prosiła o odpowiedź na temat Qualitysite, bo nie wiem, czy mam podpisywać dalej te umowy… Ma przyjechać kurier w poniedziałek z jedną… A w necie ciężko cokolwiek znaleźć o tej firmie.
Ogólnie rzecz biorąc nie trzeba do tego żadnych umów. Wystarczy zarejestrować się w jakiejś sieci afiliacyjnej, która ma dane konto w swojej ofercie i polecić je samemu sobie (jest to dozwolone).
Tak, to całe QalitySite to jest jedno oszustwo. Wcześniej nazywali się BadamyTo i TestoPro (zmieniają nazwy, myślą, że unikną odpowiedzialności w ten sposób). Nie są to żadne badania dla tajemniczego klienta, tylko oszustwo afiliacyjne – jest grupa oszukanych osób na facebooku i coraz więcej wpisów pojawia się w sieci na temat tej firmy. Nie rób nic więcej dla nich, bo i tak za to Ci nie zapłacą.