Każdy ma tego świadomość, że banki stworzone są głównie po to, aby generować zyski, a nie rozdawać pieniądze. Te bywają ogromne i biorą się przede wszystkim z opłat, prowizji i odsetek. Jednak są pewne sposoby, aby w końcu odwrócić role i zacząć też na nich zarabiać. Co więcej, wcale nie jest to takie trudne jak może się wydawać. Zatem jak zarabiać na bankach?
Spis treści
Jak zarabiać na bankach – 5 sposobów
Zarabianie na bankach jest stosunkowo proste, choć nie wszyscy korzystają z dostępnych możliwości. Co ciekawe, w większości przypadków nie ponosimy żadnych dodatkowych kosztów, a jedynie poświęcamy trochę czasu wolnego. Wyjątkiem są oczywiście lokaty bankowe, które wymagają wkładu finansowego, ale to tylko jeden z kilku sposobów. Warto dodać, że w zasadzie wszystko załatwimy obecnie przez internet, więc możemy zarabiać na bankach nawet nie wychodząc z domu.
Promocje bankowe
Banki nieustannie szukają sposobów na przyciągnięcie nowych klientów, a jednym z nich są promocje bankowe. Zasada działania jest bardzo prosta, nie wymaga dużego zaangażowania i pozwala w łatwy sposób zarobić przynajmniej kilkaset złotych. W większości przypadków wystarczy, że założymy darmowe konto bankowe, uzyskamy określone wpływy oraz skorzystamy z karty. Promocje tego typu pojawiają się bardzo często, a nawet jeśli się skończą to z pewnością po pewnym czasie znów będą dostępne. Na jakich obecnie można zarobić?
Lokaty bankowe
O lokatach bankowych słyszał praktycznie każdy, choć mało kto taką zakładał. Wprawdzie zyski z lokat nie należą do najwyższych, ale bez wątpienia jest to najpewniejszy sposób lokowania wolnych środków finansowych. Czasem zdarza się, że spore oszczędności trzymamy na koncie, choć nie są nam aktualnie potrzebne. W takiej sytuacji dużo lepszym rozwiązaniem jest zainwestowanie ich lub wrzucenie na lokatę, aby pracowały na siebie.
Konta oszczędnościowe
Zarabianie na kontach oszczędnościowych wygląda prawie tak samo jak umieszczanie środków na lokatach bankowych. Główna różnica polega na tym, że mamy swobodniejszy dostęp do pieniędzy, choć niestety oprocentowanie z reguły jest znacznie mniejsze. Rzecz jasna ze środków nie możemy korzystać tak swobodne jak w przypadku standardowego konta bankowego, więc warto wcześniej dobrze zapoznać się z umową. Dzięki temu unikniemy niepotrzebnych problemów i nie narazimy się na niepotrzebne koszty. Gdzie warto założyć takie konto?
Premie za korzystanie z wybranych ofert bankowych
Czasem przychodzi taki moment, że potrzebujemy pożyczki, chcemy zmienić konto lub też skorzystać z innej oferty bankowej. W takiej sytuacji najczęściej wchodzimy na stronę danej instytucji i składamy odpowiedni wniosek lub udajemy się do lokalnego oddziału. Niestety w ten sposób nic nie zarobimy. Dużo lepszym rozwiązaniem jest skorzystanie z serwisu, który płaci za skorzystanie z wybranej oferty za ich pośrednictwem. Działa to na zasadzie polecenia, a dokładniej polecamy usługę samemu sobie. Jest to ciekawy sposób, który pozwala szybko zarobić pieniądze, choć nie każdy go zna.
Afiliacja produktów bankowych
Afiliacja to kolejny świetny sposób pozwalający zarabiać na bankach, a dokładniej oferowanych przez nich usługach. Praktycznie każdy posiada własny program partnerski lub jego produkty znajdują się w jakiejś sieci afiliacyjnej. Jak to działa? Rejestrujemy się w wybranym programie, który pozwala zarabiać na polecaniu konkretnych produktów bankowych i po prostu je polecamy. Możemy podrzucić linki znajomym, samodzielnie z nich skorzystać lub promować przy pomocy internetu. Warto zwrócić uwagę, że ostatnia opcja pozwala wygenerować naprawdę imponujące zarobki ze względu na wysokie prowizje w branży.
Ile możemy zarobić na bankach?
Dla wielu z pewnością najciekawszą kwestią jest to, ile możemy zarobić na każdym z powyższych sposobów. W przypadku niektórych metod wyliczenie zysku jest stosunkowo proste np. z lokat i kont oszczędnościowych. Jednak wybierając pozostałe sprawa wygląda już nieco inaczej, choć mniej więcej możemy określić potencjalne zyski. Ile zatem możemy zarobić rocznie decydując się na konkretny sposób zarabiania na bankach?
Na promocjach bankowych
W przypadku promocji bankowych najczęściej możemy liczyć na zarobek rzędu 200-300 złotych, za założenie konta w banku. Te jest oczywiście w pełni darmowe, więc możemy nawet skorzystać z kilku ofert (założyć kilka kont) i zgarnąć np. 600-900 złotych. W zasadzie byłby to bardzo prosty sposób na zarobek, ale niestety oferta dotyczy jedynie nowych klientów. W związku z tym, niemożliwe jest zakładanie, zamykanie i znów otwieranie nowego konta, aby stale zgarniać premie.
Wprawdzie możemy tak robić, ale musimy przeczekać tzw. okres karencji, po którym będziemy ponownie uznawani za nowego klienta (najczęściej pół roku lub rok). Dlatego też ciekawym rozwiązaniem jest zmiana konta bankowego co jakiś czas, zamiast zakładania kilku od razu. W ten sposób ciągle będziemy mieli jedno konto bankowe, a okres karencji stale będzie się zmieniał.
Zarobek roczny zależy od ilości kont, którymi będziemy rotować w tym okresie. Zakładając, że w ciągu roku założymy konto w 5 bankach, możemy liczyć na średni zarobek rzędu ok. 1000 – 1500 złotych.
Warto dodać, że z reguły do dyspozycji mamy również inne oferty, niezwiązane z bankami. Sprawa zarabiania na nich wygląda praktycznie tak samo, choć dotyczy zupełnie innych usług i produktów. Możemy np. zmieniać operatora telefonu komórkowego, dostawcę internetu itp. Niestety tutaj przeważnie umowy zawierane są na dłuższy okres czasu, więc zarobek nie będzie tak regularny.
Na lokatach bankowych i kontach oszczędnościowych
W przypadku lokat i kont oszczędnościowych sprawa jest dużo prostsza. Dokładny zarobek zależy od kapitału, czasu na jaki lokujemy pieniądze oraz oprocentowania (najczęściej 1 do 3% w skali roku). Czas oszczędzania ma znaczenie ze względu na kapitalizację odsetek, czyli częstotliwość ich dopisywania. Najlepsza jest kapitalizacja dzienna, gdyż każdego kolejnego dnia odsetki będą liczone od nowej kwoty (powiększonej o te dopisane dnia poprzedniego), choć przy mniejszych kwotach praktycznie nie ma to znaczenia. Niestety decydując się na taki sposób zarabiania musimy liczyć się z podatkiem w wysokości 19%, który jest pobierany automatycznie przez bank.
W sieciach afiliacyjnych
W sieciach afiliacyjnych mamy praktycznie nieograniczony potencjał zarobkowy, więc jest to jeden z lepszych, o ile nie najlepszy sposób zarabiania na bankach. Rzecz jasna, jeśli wiemy jak i gdzie promować wybrane oferty. Co do zarobku, to uzależniony jest oczywiście od tego tego jakie produkty lub usługi będziemy polecać i jak często. Jednak najczęściej możemy liczyć na prowizję rzędu kilkuset złotych za jednego nowego klienta, który np. skorzysta z pożyczki, czy też założy konto. Wprawdzie promowanie nie jest takie łatwe, ale warto spróbować.
Dlaczego banki w ogóle za to płacą?
Banki płacą za nowego klienta, gdyż w dłuższej perspektywie czasu z reguły im się to opłaca. Wprawdzie nie zawsze, ale bank jest gotów podjąć to ryzyko, więc oferuje np. pieniądze za założenie konta. Najbardziej atrakcyjnym klientem jest oczywiście osoba, która dopiero wkroczyła w dorosłe życie i myśli poważnie o przyszłości. Jest bowiem duża szansa, że skusi się na kredyt hipoteczny, czy też pożyczkę na samochód. Wtedy prowizja i odsetki z tak udzielonego kredytu z nawiązką zrekompensują poniesione koszty.
O czym warto pamiętać zarabiając na bankach
Chcąc zarabiać na bankach musimy przede wszystkim zmienić myślenie. Z pewnością każdy z nas zdążył zauważyć, że na największe benefity mogą liczyć jednie nowi klienci i dotyczy to nie tylko banków. Warto ten fakt wykorzystać i przestać trzymać się jednej instytucji przez wiele lat. Regularne zmienianie konta bankowego jest dużo bardziej opłacalne.
Musimy też pamiętać, aby dokładnie czytać co podpisujemy, aby żaden kruczek w umowie nie sprawiał problemów.
Jak zarabiać pieniądze w inny sposób?
Zarabianie na bankach nie jest zbyt wymagające i czasochłonne, więc jest bardzo popularne. Jednak nie jest to jedyna możliwość zarabiania dodatkowych pieniędzy za pośrednictwem internetu. Co więcej, łącząc zarabianie na bankach z innymi sposobami możemy znacznie zwiększyć swoje zarobki. Metody te różnią się od siebie stopniem skomplikowania i potencjałem zarobkowym, ale niektóre z nich nie wymagają praktycznie żadnych umiejętności, a jedynie nieco wolnego czasu.
Opinie
Zarabianie na bankach pozwala w łatwy sposób podreperować nieco budżet domowy. Na jednej ofercie z reguły możemy zarobić nawet kilkaset złotych, więc całkiem sporo. Biorąc pod uwagę dłuższy okres czasu np. rok, może się z tego uzbierać dodatkowe kilka lub kilkanaście tysięcy złotych. Zdecydowanie warto się tym tematem zainteresować.
Macie jakieś doświadczenia z zarabianiem na bankach? Podzielcie się opinią w komentarzu.
Polecam szukanie promocji bankowych dla studentów (oczywiście jeżeli nim jesteś). Zwykle są to kwoty w okolicach 100-150 złotych. Dla niektórych może być to niewiele, ale dla studenta może być to kwota dużo zmieniająca. Co do lokat to jest to ciekawe, ale żeby realnie miało wpływ na budżet trzeba zainwestować sporo pieniędzy.
Obecnie lokaty są nisko oprocentowane a przy rosnącej inflacji mało opłacalne. Ciekawą propozycją banków są jeszcze lokaty na tzw. nowe środki. Warto przejrzeć wtedy oferty banków jakie lokaty tego typu proponują i na założenie których nie są wymagane inne rzeczy np. zakładanie konta osobistego w danym banku ponieważ prowadzenie konta może być płatne i możemy stracić a nie zyskać jeżeli nie będziemy z niego korzystać. Ciekawą opcją jest polecanie np. wśród rodziny lub znajomych założenia konta w danym banku za co my jako polecający zarobimy i osoba która to konto założyła.
Patrząc na wysokość odsetek na lokatach bankowych to myślę, że jest to marna inwestycja. Miałem okazję przejrzeć kilka ofert i okazuje się, że oprocentowanie na 3-miesięcznej lokacie to marne 1% w porywach do 2!!! Trzeba mieć naprawdę gruby portfel, aby realnie myśleć o zarabianiu na lokacie. Osoby z niskimi dochodami mogą banki omijać. Na bankach najczęściej zarabiamy, gdy bierzemy kredyty inwestycyjne mając świadomość tego, że to w co zainwestujemy potem nam się zwróci. Trzeba mieć smykałkę do biznesu a nie każdy ją ma.
Ostatnio dużo banków wychodzi z promocjami, dzięki którym można uzyskać dodatkowy przychód. Za polecenie znajomemu tego banku, można uzyskać dodatkowe pieniądze, które są od razu wysyłane na konto. Jeżeli pamięć mnie nie myli, za każdego poleconego – w MBanku, który dokona pierwszej transakcji i płatności kartą, dostajemy 100 złotych przelewem na konto – jest to bardzo fajna metoda dodatkowego zarobku, polecając np. swój bank innym. Dużo zagranicznych również korzysta z podobnej metody, jest to świetne.
Jak zarobić na bankach? Na metodach – dzięki ich metodom werbowania nowych osób można sobie dorobić sporo pieniędzy. Mają czasami na prawdę fajne oferty za sprowoadzenie nowej, kolejnej osoby – dzięki czemu śmiało można dorobić się na prawdę pokaźnej sumy. Radziłbym sprawdzić, póki jeszcze to funkcjonuje. Przelewy szybko na konto i dosłownie kilka chwil i mamy to.
Zarabianie za pomocą korzystania z promocji bankowych wydaje mi się słabym pomysłem. Otwierając rachunek w banku od razu narażamy się na koszty związane z jego otwarciem. Bank może próbować wcisnąć jakieś dodatkowe opłaty i wtedy już nie zarobimy, a stracimy. Dodatkowo każda umowa to udostępnianie naszych danych, nie wiadomo czy bank usuwa później tego typu dane. Taki PKO BP przypomniał się w moim przypadku po 15 latach od zamknięcia u nich rachunku i chciał wcisnąć nową umowę mimo że nie jestem ich klientem. O wiele sensowniejsze jest moim zdaniem polecanie oferty banków osobom, które i tak zamierzały skorzystać z ich… Czytaj więcej »
Kiedyś próbowałem promować banki i pożyczki przez afiliacje. Jest to dosyć ciekawa sprawa, lecz ja się do tego moim zdaniem nie nadawałem. Dodatkowo walidacja takich leadów trwa dość długo (ok. miesiąc)
Nie jestem zbytnio przekonana do otwierania tysiąca rachunków czy lokat, ale ostatnio skorzystałam z promocji na otwarcie konta w banku, na który czaiłam się od pewnego czasu i jestem zadowolona. Można spróbować z kilkoma, zwłaszcza jak konta są rzeczywiście za 0 zł i mamy trochę pieniędzy, aby spełnić warunki promocji,które często polegają na płaceniu ileś razy.
Najczęściej promocje w bankach polegają na zarabianiu za polecenie konta czy innego produktu bankowego. Wtedy wedle regulaminu bank wypłaca uczestnikowi premię za to, że inna osoba najczęściej niebędąca jeszcze klientem tego banku skorzystała z produktu. Wciąż są jeszcze jednak banki, które wypłacają tzw. cashback za korzystanie z karty do konta. Sam mam konto w takim banku, który wypłaca mi 5% premii za płatność kartą w wybranych punktach usługowych. Wtedy przy kasie nawet się nie zastanawiam czy płacić kartą czy gotówką bo 5% mniej płacę za to że korzystam z plastiku.
Ja osobiście na bankach zarabiam posiadając parę lokat które założyłam jakiś czas temu i teraz co sześć miesięcy wpływa mi niewielki ktoś zysk. Jest to oczywiście zysk po objęciu podatku. Lokaty są bardzo bezpiecznym sposobem na lokowanie na nich swoich oszczędności. Zastanawiam sie nad sprzedażą ofert bankowych jednak to jest chyba obarczone jakimiś wkładami własnymi albo franczyza…
Najpierw trzeba podpisać z bankiem umowę franczyzową na mocy której zostajesz pełnomocnikiem banku do podpisywania z klientami umów w imieniu banku. Oczywiście najpierw jesteś mocno przez bank sprawdzony czy nadajesz się na Partnera a dopiero później działasz w imieniu banku. Trochę czasu, pieniędzy i dopiero wtedy możesz zacząć myśleć o zarabianiu w ten sposób
Osobiście zainteresowałam się tym tematem na etapie poszukiwania godnego polecenia konta oszczędnościowego ( i ku ciekawości niektórych znalazłam idealną dla siebie ofertę). Przy okazje zorientowałam się iż dodatkowy pieniądz można zyskać nie tylko dzięki oszczędzaniu i procencie na tym zarobionym, ale również jako nowy klient banku można skorzystać z wielu ciekawych promocji (pieniądze na start, cashbacki). Co do konta studenckiego o którym ktoś niżej wspomniał nie trzeba posiadać statusu studenta, jak zostałam uświadomiona ostatnio w banku, a wystarczy by nie mieć ukończonego 26 r.z.
Nie wiem czy chciałym sprzedawać swoje dane różnym bankom po max 150zł. Trochę strach zakładać tyle kont ile jest promocji w aktualnym czasie. Zawsze mogą wcisnąć ukryte/dodatkowe koszty. Zazwyczaj jest jakiś haczyk, najpewniejsza forma to lokata, no ale jeśli wpłacając 10 tys. na 3 miesiące to w skali roku mamy około 70 zł. Czy się opłaca?
Nie jestem do tego przekonany. Raz, natknąłem się na nieuczciwą firmę, która nie wypłaciła mi obiecanej premii. Dwa, działając na własną rękę okazało się, że warunki promocji „małym druczkiem” odbiegają od głównej oferty lub koszty prowadzenia konta równoważą uzyskany profit:-)
Niektóre Banki mają całkiem sensowne oferty zarobienia bez większego wysiłku czy nakładu finansowego. Na przykład Santander Bank Polska ma „Program poleceń” – generujesz kod dajesz go komuś kto chce założyć konto i jak założy dostajesz 50 zeta za każdą poleconą osobę. Jest limit 10 poleconych osób na edycję programu. Bez wysiłku kasa sama wpada.