Producenci kosmetyków i dóbr szybko zbywalnych coraz częściej poszukują alternatywnych form promocji, dzięki którym mogą ze swoimi produktami dotrzeć do jak największej liczby odbiorców. Jednym ze sposobów na pozyskanie nowych klientów są darmowe próbki lub testowanie produktów, które zleca się wybranej grupie konsumentów. Na czym polega bycie testerem i skąd takie produkty wziąć?
Spis treści
Testowanie produktów – jak to wygląda?
Testowanie produktów jest pewną formą promocji, więc najczęściej wiąże się ona z marketingiem szeptanym. Grupa klientów zarejestrowanych w agencjach specjalizujących się w marketingu rekomendacji, otrzymuje wybrane produkty do domu.
Jakie produkty do testowania otrzymamy
W ramach przesyłki otrzymujemy pełnowartościowe produkty, jakimi są m.in. kosmetyki, proszki czy płyny do prania, szampony i odżywki, kremy ale również chemia gospodarcza, dania instant czy karma dla zwierząt. Wraz z produktem dla siebie otrzymujemy najczęściej również zestaw produktów do rozdania znajomym i rodzinie. Zazwyczaj są to próbki lub mniejsze opakowania tych samych produktów, które otrzymaliśmy dla siebie. W tej samej przesyłce mogą się także znaleźć ulotki czy dodatkowe materiały, które stanowić będą źródło informacji, na co przy rozmowach z innymi, często potencjalnymi klientami powinniśmy zwracać uwagę.
Zakres obowiązków
Do naszych obowiązków jako testera produktu produkty należy również przeprowadzanie rozmów z innymi konsumentami. Odbywać się one mogą zarówno wirtualnie poprzez media społecznościowe, jak i w świecie realnym, gdy możemy również wręczyć komuś darmowe próbki produktów do przetestowania lub też ofiarować ulotkę z informacjami. Każda taka rozmowa musi być zaraportowana, co odbywa się poprzez specjalny formularz online, udostępniony członkom danej kampanii promocyjnej.
Dla firmy, która zleca testowanie produktów, ważna jest każda opinia związana z produktem. Dotyczy to zarówno jego zapachu, skuteczności jak i informacji o opakowaniu czy jego pojemności. Tego rodzaju informacje możemy łatwo uzyskać od konsumentów, którzy testują dany produkt w warunkach domowych i którzy chcą się podzielić swoim doświadczeniem.
Testowanie produktów według scenariusza
Warto pamiętać, że testowanie kosmetyków lub innych produktów może się również odbywać w nieco innym otoczeniu. Część firm, zwłaszcza tych, które chcą wprowadzić na rynek nowy produkt, sięga po możliwości grup focusowych. Testowanie danego produktu odbywa się tu zgodnie z założonym scenariuszem, a moderator dyskusji zadaje pytania zlecone przez producenta. W czasie grupy focusowej wszystkie wypowiedzi uczestników są nagrywane, co pozwala na zapoznanie się z naturalnymi reakcjami uczestników takiego spotkania.
WOMM
Ten rodzaj promocji bardzo często nazywa się womm, czyli marketingiem szeptanym. Testowanie produktów stanowi w nim część najważniejszą, bowiem wybrani agenci mają mówić o produkcie zgodnie z własnymi odczuciami. Wraz z możliwością przetestowania produktów jesteśmy zobowiązani do podzielenia się swoją opinią o testowanym produkcie, ale także o samej kampanii czy o przesyłce, w której otrzymaliśmy produkty. Choć najczęściej testowanie pełnowartościowych produktów nie wiąże się z otrzymaniem dodatkowej gratyfikacji w postaci pieniężnej to możemy otrzymać specjalne kupony rabatowe czy zniżkowe, które pozwolą dokonać zakupu wybranych produktów taniej.
Skąd brać produkty do testowania
Warto śledzić ulubione marki na profilach społecznościowych oraz odwiedzać ich oficjalne strony, ponieważ często tam właśnie pojawiają się informacje tego typu.
Możemy też spróbować skorzystać z serwisów, które pozwalają załapać się na testowanie kosmetyków i innych produktów.
Trnd jest jednym z lepszych serwisów tego typu, w którym znajdziemy wiele ciekawych projektów.
Często tego typu zadania oraz produkty do testowania znajdziemy również w panelach ankietowych, gdzie dodatkowo możemy zarabiać na wypełnianiu ankiet. Poniżej takie właśnie panele ankietowe.
Często influencerzy otrzymują również produkty i kosmetyki za darmo, w ramach barteru.
Czy testowanie produktów sprawdzi się jako praca dodatkowa?
Testowanie kosmetyków lub innych produktów zdecydowanie nie sprawdzi się jako normalna praca, a nawet jako praca dodatkowa. W większości przypadków kwoty pieniężne, które możemy otrzymać nie są duże, a najczęściej nie otrzymamy ich w ogóle. Musimy się zadowolić wtedy wyłącznie produktami otrzymanymi za darmo lub kartami podarunkowymi. Szukając pracy dodatkowej warto zainteresować się innymi możliwościami, których na szczęście jest bardzo dużo.
Dorobić sobie do pensji możemy na różne sposoby, a wiele z nich może w przyszłości przerodzić się w zajęcie, które z powodzeniem jest w stanie zastąpić pracę na etacie.
Skąd jeszcze brać darmowe kosmetyki?
Każdy lubi otrzymywać coś za darmo, nawet, jeśli są to tylko darmowe próbki. Jest to świetny sposób na promocję wybranych produktów, więc całkiem sporo firm decyduje się na taką formę reklamy. Najczęściej darmowe próbki rozdawane są na różnych eventach, ale otrzymać je możemy również w internecie. Często możemy również przy zamawianiu w sklepach internetowych wybrać darmowe próbki, które zostaną dołączone do następnego zamówienia. lub np. za zapis do newslettera.
Bycie testerem sposobem na oszczędzanie?
Bycie testerem pozwala nieco zaoszczędzić na niektórych produktach, a ich testowanie czasem gwarantuje również dodatkowe pieniądze. Nie jest to jednak regułą, gdyż w większości przypadków otrzymujemy jedynie różnego rodzaju bony. Biorąc się jednak za oszczędzanie pieniędzy, warto zwrócić uwagę również na inne sposoby.
Oszczędzanie pieniędzy jest stosunkowo proste, jeśli po prostu się za to weźmiemy. Często nawet nie zdajemy sobie sprawy jak dużo pieniędzy nam ucieka przez nieprzemyślane decyzje. Wystarczy, że zmienimy kilka nawyków, a w dłuższej perspektywie czasu zaoszczędzimy sporą kwotę.
Opinie
Darmowe próbki i testowanie produktów to ciekawy sposób, który pozwala zaoszczędzić na zakupie niektórych przedmiotów. Otrzymując produkty za darmo nie tylko nie musimy wydawać na nie pieniędzy, ale także mamy szanse poznać nowe marki, które mogą przypaść nam do gustu. Czasem bycie testerem pozwala dodatkowo zarobić, ale niestety najczęściej nie otrzymamy za to pieniędzy, a jedynie bony do wykorzystania w wybranych sklepach. Jest to jednak również ciekawa forma wynagrodzenia, która pozwoli na zakup kolejnych produktów bez wydawania pieniędzy.
Macie jakieś doświadczenia z testowaniem produktów? Podzielcie się opinią w komentarzu.
Testowałam kiedyś serię pewnej marki. Byłam ciekawa jak to wygląda. Podeszłam do stacjonarnego sklepu i zapytałam osobę która tam pracowała czy byłaby taka możliwość. Miałam szczeście, bo akurat wypuszczano nową serię. Musiałam wypełnić ankietę na miejscu, dotyczącą typu mojej skóry, jej stanu itp. Po paru dniach w punkcie miałam przygotowaną paczuszkę. Testowałam kosmetyki przez miasiąc, prowadząc przy tym swego rodzaju „dziennieczek”. Na koniec, w punkcie oddałam dzienniczek oraz ponownie wypełniłam ankietę zamieszczając w niej cenne dla mnie informacje. Było to bardzo pozytywne przeżycie, bo mogłam się wypowiedzieć o wszystkim, począwszy od zapachu, skończywszy na konsystencji i wydajności danego produktu. Minusy?… Czytaj więcej »
Testowanie produktów to fajna sprawa tak naprawę uzywasz sobie kosmetyki za darmo cały czas. Ja osobiście nigdy nie testowałam, kiedyś zarejestrowałam się na jakiejś stronie do testowania ale do tej pory nic mi nie przyszło tylko na pocztę gmail mi przysyłają nowości. Fajne jest to ze nic się za to nie płaci tylko podobno na koniec musisz zdać recenzję z produktów.
Osobiście od kilku lat mam konta na kilku stronach, gdzie mogę bezpłatnie testować produkty. Pewne i bezpieczne strony to ekspert.streetcom.pl i trnd.com.
Z czystym sumieniem polecam.