Ajent – kto to jest i jak nim zostać

Szukając dobrego źródła zarobku niejednokrotnie zastanawiamy się czy zdecydować się na etat, czy może wystartować z własną firmą. To właśnie ta druga opcja wydaje się ciekawsza i bardziej dochodowa, ale też nie każdy gotów jest od razu podjąć takie ryzyko i wystartować z własnym biznesem. Pewnym wyjściem z tej sytuacji może być ajencja, na którą decyduje się wiele osób. Wprawdzie nie jest to rozwiązanie pozbawione wad, ale może stanowić pewien sprawdzian przed założeniem własnej firmy. Kim jest ajent i jak nim zostać?

Ajent – kto to?

Ajent to po prostu osoba prowadząca własną działalność gospodarczą, która dzierżawi od innej firmy określony obiekt – najczęściej przestrzenie handlowe lub usługowe. Taki obiekt zazwyczaj jest już w pełni wyposażony i przygotowany do prowadzenia, więc ajent musi jedynie zadbać o jego odpowiedni rozwój oraz sprawować nadzór.

Jak wygląda praca ajenta

Będąc ajentem bierzemy odpowiedzialność za zarządzanie pracownikami, dostawami, realizowanie planów sprzedażowych itp. Na dobrą sprawę praca jako ajent praktycznie nie różni się od pracy na stanowisku kierownika, czy też właściciela danej placówki. Jednak z pewnością nie każdy sprawdzi się w tej roli. Ajent powinien być przede wszystkim osobą samodzielną i przedsiębiorczą, a jednocześnie gotową do działania według ściśle określonych wytycznych.

Zarobki ajenta

Dla większości osób z pewnością bardzo istotna, jeśli nie najważniejsza kwestia mająca decydujący wpływ na podjęcie decyzji to zarobki. Niestety w odróżnieniu od pracy na etacie, ciężko tutaj nawet o konkretne widełki, bowiem wszystko zależy od osiąganych wyników. Nawet placówki należące do tej samej sieci, prowadzone przez jedną osobę mogą generować zupełnie inne dochody. Oczywiście możemy zarabiać kwoty, o których większość osób pracujących na etacie może jedynie pomarzyć. Jednak równie dobrze mogą to być zarobki nawet poniżej najniższej krajowej. Wszystko zależy nie tylko od odpowiedniego zarządzania, ale również od lokalizacji, czy nawet zdarzeń losowych, które mogą wpłynąć na sprzedaż.

Jak zostać ajentem

Ajentem może zostać praktycznie każdy, gdyż wymagania nie są zbyt duże. Najczęściej wystarczą chęci oraz prowadzenie własnej działalności gospodarczej lub gotowość do jej założenia. Jednak przed podjęciem współpracy warto zastanowić się jaki rodzaj lokalu by nam najbardziej odpowiadał i jakim budżetem dysponujemy. Ofert tego typu w internecie nie brakuje, ale wiedząc czego konkretnie szukamy możemy po prostu odwiedzić stronę internetową wybranej firmy, która oferuje możliwość pracy na takiej zasadzie. Jeśli nie jesteśmy do końca zdecydowani pomocne mogą okazać się różnego rodzaju portale z ogłoszeniami, na których z pewnością coś znajdziemy.

Ajent a agent

W ogłoszeniach o pracę bardzo często możemy spotkać zarówno określenie agencja, jak i ajencja. Wprawdzie oba te słowa brzmią bardzo podobnie, ale zasada działania jest zupełnie inna. Czym różnią się te formy umów i kim jest?:

  • agent – pośrednik, którego zadaniem jest jedynie zawieranie umów w imieniu zleceniodawcy. Wynagrodzeniem za taką pracę jest jedynie prowizja od każdej sprzedaży,
  • ajent – dzierżawi wyposażoną przestrzeń handlową lub usługową, a jego zadaniem jest świadczenie wszelkich usług, a także ponoszenie kosztów np. związanych z zatrudnianiem pracowników. W przypadku takiej umowy wynagrodzenie zależy i tylko i wyłącznie od tego jakie zyski generuje placówka.

Ajencja a franczyza

franczyza

Najważniejszą różnicą między ajencją, a franczyzą jest to, że w przypadku ajencji głównym inwestorem pozostaje firma, z którą nawiązujemy współpracę. To ona ponosi wszystkie koszty związane z prowadzeniem działalności, a naszym zadaniem jest jedynie sprzedaż. W przypadku franczyzy to na naszych barkach spoczywa obowiązek uiszczania opłat związanych z utrzymaniem lokalu, a więc zakup towarów, utrzymanie pracowników itp. Przykładem firmy, która oferuję współpracę w obu modelach jest Carrefour.

Dla kogo?

Ajencja to coraz bardziej popularna forma współpracy, na którą decydują się przede wszystkim osoby chcące założyć własną działalność, a jednocześnie nie mające zbyt dużego wkładu własnego. W takim modelu działają najczęściej ogólnopolskie saloniki prasowe, małe osiedlowe sklepy, czy punkty kurierskie.

Zalety bycia ajentem

  • zarobki – teoretycznie mogą być największą zaletą, bowiem zależą tylko i wyłącznie od osiąganych przez nas efektów, ale niestety działa to też w drugą stronę. Źle prowadzona działalność może sprawić, że będą one po prostu mizerne,
  • znana marka – działanie pod znanym szyldem i w sprawdzonym modelu daje pewne poczucie bezpieczeństwa,
  • niski wkład – najczęściej taka forma współpracy nie wymaga dużego wkładu własnego.

Wady bycia ajentem

  • czas – a w zasadzie jego brak. Ajent podobnie jak właściciel własnej firmy bardzo często myśli o niej nieustannie. Nie ma tutaj czegoś takiego jak na etacie, że po 8 godzinach pracy po prostu idziemy do domu i nie myślimy o niej aż do dnia kolejnego,
  • brak niezależności – wszystkie decyzje związane z lokalem są podejmowane przez zleceniodawcę, więc musimy stosować się do odgórnie ustalonych wytycznych.

Ile pieniędzy potrzeba na start?

Ajencja ma to do siebie, że nie potrzebujemy dużych nakładów finansowych, aby wystartować z takim biznesem. Weźmy dla przykładu 3 popularne firmy, które umożliwiają współpracę na takiej zasadzie:

  • Kolporter (salonik prasowy) – brak,
  • Carrefour (market) – 10 000 złotych.

Jak widać nawet bez dużego wkładu możemy zacząć współpracę. Co ciekawe, taki salonik prasowy otworzymy nawet nie mając jakichkolwiek oszczędności, gdyż wszystkie koszty ponosi firma (uruchomienie i utrzymanie lokalu, a nawet zakup towarów).

Opinie

Ajencja to ciekawa alternatywa dla osób, które chciałyby założyć własną firmę, a jednocześnie boją się rzucić etat i podjąć takie ryzyko. Niski wkład własny oraz bezpieczeństwo związane z działaniem pod znanym szyldem sprawiają, że sporo osób decyduje się, aby zostać ajentem. Musimy jednak pamiętać, że niestety nie każdemu udaje się taki biznes utrzymać. Mimo to warto sprawę przemyśleć, gdyż dla niektórych może to być taki mały sprawdzian przed założeniem niezależnej i przede wszystkim całkowicie własnej firmy.

Macie jakieś doświadczenia z ajencją? Podzielcie się opinią w komentarzu.

Zobacz też:


Łukasz Luboński

Zarabianiem w internecie zainteresowałem się wiele lat temu, sprawdzając różne możliwości. W 2015 roku zdecydowałem się na założenie tego bloga, aby opisywać różnorodne metody generowania dochodu online. Jeśli nie ma we wpisie informacji, których szukasz, masz pomysł na nowy temat lub potrzebujesz pomocy - daj mi znać!

Subskrybuj
Powiadom o
guest

0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Opinie w tekście
Wyświetl wszystkie komentarze
0
Zostaw komentarz!x